#1436  (wolly)
10 lat 5 miesięcy temu

No więc poznałem dziewczynę, fajna szczupła, taka filigranowa, szparka ciasna. Jesteśmy już prawie 2 miesiące i ostatnio się do Mnie przeprowadziła. Wiecie jak to jest, seks w każdym pokoju, w każdej pozycji itp. No i pewnego razu zachciało jej się to zrobić w wannie. No więc napuściłem wody, trochę się popluskaliśmy i mówię jej odwróć się to Cię puknę od tyłu. Ona zadowolona odwraca się tyłem, więc posuwam Ją, ale że było niewygodnie mówię chodź wstaniemy. No i właśnie stało się nieszczęście, bo mydło leżało na dnie i Ja Ją posuwam, a Ona stanęła na tym mydle i takiego orła wywinęła, że zaryła mordą centralnie o brzeg wanny. Wypluła cztery zęby. Ale powiem wam że ma charakterek. Ja zmartwiony mówię:
- nic Ci się nie stało? Trzeba do dentysty?
a Ona
-wyluzuj, to były mleczaki

#1435  (wolly)
10 lat 5 miesięcy temu

Dzisiaj jest międzynarodowy dzień seksu, napisałem więc do mojej koleżanki, w końcu dzień święty trzeba święcić, ale nadal upiera się że chce najpierw poczekać do pierwszej komunii. Te 8latki są coraz bardziej wymagające

#1434  (wolly)
10 lat 5 miesięcy temu

Na chodniku leżało gówno.
Przejechał po nim walec.
Słychać było plask i chrup.
Co chrupnęło?

akordeon

#1432  (wolly)
10 lat 5 miesięcy temu

Mój ojciec, zawsze jak ktoś mówi, że można być grubym genetycznie, rzuca jednym tekstem:

- A widziałeś grubego żyda w Oświęcimiu?

#1431  (wolly)
10 lat 5 miesięcy temu

Ostatnio chciałem kupić sobię Viagrę. Patrze na ulotkę a tam: trzymać z dala od dzieci. Za kogo oni mnie kurwa mają?

Jakbym nie potrafił utrzymać erekcji przy dziecku

#1430  (wolly)
10 lat 6 miesięcy temu

Czym się różni Żyd od chleba?
- Jak zamkniemy chleb w piekarniku to nie piszczy...

#1429  (wolly)
10 lat 6 miesięcy temu

– Jestem już za stary na seks.
– Jak to?
– Dzieci za szybki biegają…

#1428  (wolly)
10 lat 6 miesięcy temu

Uwielbiam zapalić po dobrym stosunku i po dobrym posiłku.
Dzięki mojej żonie nie palę.

#1427  (wolly)
10 lat 6 miesięcy temu

Własnie ujawniono statystyki, z których wynika, że sprzedaż lin i sznurów wzrosła o 10% po wydaniu “Pięćdziesięciu twarzy Greya”. Wcale mnie to nie dziwi – sam miałem ochotę się powiesić po przeczytaniu tego gówna.

#1426  (wolly)
10 lat 6 miesięcy temu

Siedząc w urzędzie jakiś czarny koleś spytał się mnie:
– Hej, jaki masz numerek?
– My, biali, nie mamy numerów. Mamy imiona.

#1424  (wolly)
10 lat 6 miesięcy temu

– To mój ulubiony, tego nie cierpię… o, po tym płakałam…
– Układasz DVD?
– Nie, wibratory.

#1423  (wolly)
10 lat 6 miesięcy temu

Właśnie się dowiedziałem, że moja była prowadzi dziennik. Spisuje w nim nazwiska wszystkich facetów, z którymi spała. W sumie prościej by było kupić książkę telefoniczną i wykreślać.

#1422  (wolly)
10 lat 6 miesięcy temu

– Czemu jesteś taka smutna? Czy to moja wina? Czy jestem złym ojcem? Albo złym kochankiem? – spytałem.
– Jedno i drugie – odpowiedziała moja córka.

#1421  (wolly)
10 lat 6 miesięcy temu

W najnowszych reklamach KFC przypomina postać swojego twórcy, pułkownika Sandersa. Bo nic nie zjednoczy czarnych lepiej niż biały starzec o aparycji plantatora bawełny.

#1417  (wolly)
10 lat 6 miesięcy temu

– I co, skurwielu, jesteś gotowy na śmierć? Testament spisałeś?
– Chcę innego lekarza…

#1415  (wolly)
10 lat 6 miesięcy temu

– Jak wieczór panieński?
– Nic nie mów. Fatalnie. Upiłam się i zasnęłam na stole bilardowym. Gdy się obudziłam miałam kredę na nosie i trójkąt na szyi.
– To jeszcze nie tak źle…
– Nie? Wyobraź sobie, że wtedy znalazłam kij.

#1413  (wolly)
10 lat 6 miesięcy temu

Przeżyłem załamanie gdy dowiedziałem się, że nie będę mógł już więcej mieć dzieci.
Prawie płakałem w drodze do celi.

#1412  (wolly)
10 lat 6 miesięcy temu

– Czy to książka? Film? Polski? Zagraniczny? Trzy sylaby? Cztery sylaby?

Po trzech godzinach zabawy skumałem, że ten głuchoniemy chce żebym się odpierdolił.

#1411  (wolly)
10 lat 6 miesięcy temu

Wesele, rozmowa gości:
– Będzie z nią maksymalnie 6 miesięcy.
– Co pan za bzdury wygadujesz? Są młodzi, zakochani. Na jakiej podstawie pan tak twierdzisz?
– Jestem jej lekarzem.

#1405  (wolly)
10 lat 6 miesięcy temu

Żona do męża:
- Wychodzę na chwilę do sąsiadki. Rusz się i wykąp dziecko!
Po chwili w całym bloku rozlega się wrzask dziecka.
Przerażona kobieta wbiega do łazienki i widzi męża trzymającego nad wanną dziecko za uszy:
- Co robisz idioto! Urwiesz mu uszy!
- A co, mam sobie ręce poparzyć!?