To niemożliwe – powiedziała duma.
To ryzykowne – rzekło doświadczenie.
To bezsensowne – stwierdził rozum.
Spróbuj – szepnęło serce.
Co to kurw było?! – krzyknął odbyt 3 minuty później.
Noc. Mieszkanie w budynku wielopiętrowym na jednym z warszawskich blokowisk.
Pan Zbigniew uprawia seks z żoną. Wielokrotnie.
Rano spotyka go na klatce sąsiad, emeryt Janusz.
- Zbychu, słuchaj, kiedy uprawiasz seks z żoną, to jej krzyki słychać w całym bloku. Zrób coś z tym!
- Ale co, panie Januszu?
- Usta jej zaklej taśmą albo co.
Następna noc. Zbigniew zakleja usta żonie taśmą i zaczyna akcję.
Po pierwszym orgazmie woła:
- Panie Januszu, jest ok?
- Tak - krzyczy zza ściany sąsiad.
Po drugim orgazmie:
- I co, może być?
- Tak.
I tak kilka razy. W końcu pan Janusz nie wytrzymuje:
- Zbyszek, kuźwa, odklejaj taśmę!
- Czemu?
- Bo cały blok myśli, że to mnie ruchasz!
Polak, Rusek i Niemiec siedzą w celi.
Nagle Rusek podchodzi do Niemca i częstuje go batonikiem.
– Chcesz?
Kurcze, wziąłbym, ale pewnie w zamian będzie chciał mnie przelecieć – pomyślał Niemiec.
– Nie, dzięki.
Podchodzi do Polaka.
– Chcesz?
Kurcze, chętnie, ale pewnie w zamian będzie chciał mnie przelecieć – pomyślał. Ale w sumie jestem silny, obronię się.
– Tak, dzięki.
Zjedli.
– Smakowało?
– Tak.
– Rosły z Ciebie chłop.
– Fakt.
– Przytrzymasz Niemca?
Właśnie wróciłem z wakacji z Tajlandii. Mało brakowało, a przespałbym się z transwestytą! Wyglądał jak kobieta, pachniał jak kobieta, mówił jak kobieta, całował jak kobieta. Dopiero, kiedy zajeżdżaliśmy do jego mieszkania i zaparkował równolegle za pierwszym podejściem zdałem sobie sprawę, że coś tu nie gra.
Chyba wyłączę mojej dziewczynie AdBlocka, żeby musiała oglądać reklamy na YouTube. Może wreszcie zrozumie, że 15 sekund to jednak jest kawał czasu.