Przychodzi 8 letnia dziewczynka do domu,od progu wita ją tata i pyta:
-Jak było w szkole córeczko?
-Dobrze,ale jak wracałam zaczepił mnie starszy mężczyzna
-I nic ci nie zrobił?
-Nie,tylko poprosił mnie żebym z nim poszła do jego domu
-I co poszłaś?
-Tak
-I co tam się stało?
-Najpierw kazał mi zdjąć buty,potem zdjął swoje,kazał mi zdjąć sukienkę,bluzkę,majtki
-Jezu,to straszne!
-Potem rozebrał się i chciał żebym poszła z nim do jego łóżka
-I co poszłaś?
-Tak,
-Matko boska,co było dalej!?
-Zaczął mnie obmacywać,a potem....
-SUKO SZYBCIEJ, JA TU DOCHODZĘ!
11 lat 3 miesiące temu