Przedział w pociągu. Naprzeciwko siebie siedzą: młoda kobieta i czytający gazetę pan w średnim wieku. W pewnym momencie dziewczyna zauważa, że facet ma rozpięty rozporek. Lekko skrępowana, postanawia delikatnie zwrócić mu uwagę:
- Przepraszam najmocniej, ale kramik się panu otworzył.
Mężczyzna podnosi wzrok i zza gazety ponętnym głosem mówi:
- A co, może chciała by pani porozmawiać z kierownikiem?
Oburzona kobieta bez zastanowienia ripostuje:
- Wie pan to chyba niemożliwe, na razie widzę tylko lichego magazyniera leżącego na worach...
Hans przyjeżdża do obozu koncentracyjnego i nakazuje ustawić się wszystkim więźniom w szeregu. Podchodzi do pierwszego pyta o imię nazwisko oraz ile waży, ten mu odpowiada, że 32 kg. Pyta następnego i ten mu odpowiada, że 30 kg, kolejny, że 31 podchodzi do czwartego i zadaje to samo pytanie, więzień odpowiada, że 38 na co Hans
A di di di grubasku ty
Stoi Gruzin nad urwiskiem i płacze. Podjeżdża do niego inny Gruzin:
- Witaj, Gogi, przyjacielu, dlaczego płaczesz?
- Popatrz tam - i pokazuje palcem w dół urwiska, a tam leży merc w drzazgi rozbity.
- E tam, nowego sobie kupisz, nie martw się.
- Popatrz na przednie siedzenie - a tam dziewczyna leży, ręce i nogi osobno.
- Przykre, ale to też nie problem, nową sobie znajdziesz.Nie płacz!
- Przyjrzyj się co ona ma w ustach.
- Q.., płacz Gogi, płacz.
- To co, kochanie? dzisiaj pierwszy raz w dupę?
- Co? Nie ma mowy!
- Jak to? Mówiłaś, żebym szykował się na nowy otwór.
- Nowotwór, palący idioto
Jak nazywa się film, w którym rudy ścina się na łyso?
Oszukać przeznaczenie.
Mąż policjant wybiera się na ćwiczenia na strzelnicy. Żona prosi go żeby zabrał ją ze sobą.
- Dobrze, ale może zabierzemy też twoją mamusię?
- Świetnie! Bardzo się ucieszy. Ale powiedz mi kochanie co się stało. Przecież zawsze tak jej nie lubiłeś.
- Mam w tym swój cel
Nauczycielka na lekcji mówi uczniom:
- Na jutrzejszą klasówkę nie przyjmuje żadnych wymówek. Jedyne co was zwalnia to zwolnienie od lekarza.
Jasiu, chcąc być dowcipnym wstaje i pyta się:
- A jak się będzie zmęczonym po sexie?
Nauczycielka po chwili zażenowania:
- to będziesz Jasiu pisał lewą ręką....
W celi:
- Cześć “świeżak”. Mam nadzieję, że lubisz smak kutasa…
- Uwielbiam. Siedzę za kanibalizm.
-a co tam u taty?-
-tata umarł pół roku temu-
-O Boże, na prawdę!?-
-nie, na zawał
- Czym się różni biała kobieta od czarnej?
- Biała jest na okładce Playboya, natomiast czarna na okładce National Geographic.
- Synku, zdmuchnij świeczki i pomyśl życzenie.
– Chcę tort.
Opowiem wam dowcip o krótkich chuju
albo nie bo jest za długi
Przychodzi koleś do burdelu i mówi ze potrzebuje coś na teraz i to szybko..wysypując garść drobnych..burdel-mama mówi ze za to dostanie tylko pana Mietka. Faceta przydusiło i mówi ze zgoda. Zachodząc do kotłowni gdzie z łopatą ładuje węgiel stary, łysy, brudny i spocony grubas. Burdel-mama mówi
- Panie Mietku klient do pana!
Mietek rzuca łopatę leniwie podchodzi do Faceta opuszcza spodnie i wypina w jego kierunku brudny, włochaty i pryszczaty tyłek. Facet na to:
- A nie mógłby pan jakoś mnie zachęcić, wie pan zrobić nastrój...
Mietek odwraca ociężale głowę, wypluwa peta i zapitym barytonem cedzi przez zęby:
-Kocham Cie...
Uprawiał koleś seks kilka godzin z jedną laską i zaczął odczuwać zmęczenie, więc powiedział do dziewczyny:
- Teraz ty na górze.
Ona:
- Zbyt wiele dziewczyn przede mną to ty raczej nie gwałciłeś, co?
- Co ma wspólnego kobieta i komputer?
- Jedno i drugie ma pamięć, ale nie ma mózgu.
Wpada Jasio do ojca i pyta.
- czym sie różni cipa od cipki?
Tato zabiera syna na górę do sypialni i podnosi kołdrę pod którą leży mama i mówi.
- patrz to jest cipka.
Jasio pyta.
- mogę dotknąć.
A ojciec odpowiada.
- nie bo się cipa obudzi!!!
Rozmawiają dwaj koledzy
- Jeden mówi wczoraj byłem u Małgosi i mówię Ci całą noc waliłem oj strasznie waliłem....
- i co i co ?????
- i nikt kurwaaaaaaaaaaa nie otworzył !!!!!!!!!!!!!
Złota rybka mówi do rybaka: Wypuść mnie a ja spełnię twoje życzenie - dostaniesz wszystko, co zechcesz, pamiętaj jednak, że to co sobie zażyczysz, to twój sąsiad otrzyma podwójnie. Rybak myśli, myśli, myśli, w końcu mówi: chce oślepnąć na jedno oko!
Czym się rożni martwy płód od kiełbasy?
Kiełbasa mnie nie podnieca.
Czterech kumpli spotyka się po wielu latach. Zaczynają opowiadać o starych czasach. W międzyczasie jeden z nich idzie zamówić coś do picia, natomiast pozostali zaczynają rozmawiać o swoich synach. Pierwszy mówi:
- jestem taki dumny z mojego syna. Zaczął pracę jako goniec, wieczorowo skończył studia. Po paru latach został dyrektorem, a następnie prezesem firmy. Stał się taki bogaty, że swojemu przyjacielowi na urodziny podarował super luksusowego Mercedesa.
Drugi opowiada:
- Ja też jestem bardo dumny z mojego syna. Zaczął pracę jako steward w samolocie. Po niedługim czasie stał się pilotem. Założył spółkę z paroma wspólnikami i otworzył własne linie lotnicze. Dzisiaj jest tak bogaty, że swojemu
przyjacielowi na urodziny podarował mały samolot dwusilnikowy Cessna.
... Trzeci opowiada:
- Nie wyobrażacie sobie jaki ja jestem dumny z mojego. Studiował inżynierię. Otworzył firmę budowlaną i zarobił miliardy. Pomyślcie, że na urodziny swojego przyjaciela podarował mu cudowną willę z basenem 1500m kw.
W międzyczasie wraca czwarty kumpel i pyta o czym rozmawiali. Odpowiadają, że o synach pytając go o jego syna. Mój syn jest gejowskim żygolakiem. Utrzymankiem bogatych gayów. W ten sposób zarabia na życie!!!
Przyjaciele:
- Biedaczek, jakie nieszczęście!!!
- Jakie tam nieszczęście, cudownie mu się żyje! Wyobraźcie sobie, że w tym roku na urodziny od swoich trzech klientów - pedałów dostał: Mercedesa, prywatny samolot i willę 1500m kw. z basenem!...
A Wasi synowie co robią ciekawego?