Facet spaceruje po Central Parku w Nowym Jorku. Nagle spostrzega pit
bulla atakującego małą dziewczynke. Biegnie co sił do psa, walczy z
bestią... Po kilku minutach pies leży pokonany, a dziewczynka jest
już bezpieczna. Wtedy podchodzi policjant obserwujący zajscie i mówi: -
Jest pan bohaterem, juz widzę tytuły jutrzejszych dzienników:
"Bohaterski nowojorczyk ocalił dziewczynke"... - Ale ja nie jestem z
Nowego Jorku - odpowiada mężczyzna. - Wiec napiszą "Bohaterski
Amerykanin ocalił dziewczynke". - Niestety, nie jestem Amerykaninem -
odpowiada smutnym głosem mężczyzna. - A skąd przybywasz? - pyta
policjant.
- Jestem Pakistańczykiem. Nazajutrz nowojorskie gazety napisały:
"Islamski ekstremista zamordował amerykańskiego psa. Sprawa może być częścią
zorganizowanej akcji terrorystycznej".
Na przesłuchaniu policjant mówi:
- No to niech pan opowie jak to było.
- No kazali mi się oprzeć o maskę samochodu i wypiąć
- Napastowali pana?
- Nie... na sucho pojechali
Wykoleił się pociąg w którym byli sami politycy. na miejsce przyjechały służby ratunkowe, ale nie znaleźli nikogo ani żadnych ciał. spytano się wiec miejscowych:
- Co się stało z tymi politykami?
- A pochowalim.
- Wszystkich?! wszyscy nie żyli?
- No niektórzy mówili że jeszcze żyją, ale kto by tam panie politykom wierzył...
- Otwórz buzię, bo leci! Wziuuu!
- Tatooo, mam 15 lat...
- No i co, niby jesteś zbyt dorosła na takie zabawy?
- Ech, w tym wieku po prostu wiem już, że to nie samolot, tylko twój penis.
Co różni murzyna od małpy?
Sierść.
Panująca od dziesięcioleci sytuacja w Afryce jest najlepszym dowodem na to, że dla czarnych nie było lepszego okresu niż niewolnictwo.
Czym się różni pedał od lodówki?
Lodówka nie pierdzi kiedy wyciągasz z niej swoje mięso.
Żona wciąż się żali, że nie kupuję jej kwiatów...
Szczerze mówiąc to ja nawet nie wiedziałem, że moja żona sprzedaje jakieś kwiaty...
Co to jest dwóch bramkarzy i dwudziestu spoconych facetów uganiających się za szmatą?
Dyskoteka.
Ciemna noc.
Wybucha pożar, strażacy uwijają się jak w ukropie.
Gdy akcja powoli się kończy do dowódcy podchodzi mężczyzna i pyta o jej przebieg.
- Niestety dwóch strażaków nie wyszło z obiektu a sześciu jest ciężko poparzonych. Ale jest i dobra wiadomość: udało się wydobyć 16 osób, które są właśnie reanimowane.
-Jak to szesnaście? - pyta zdziwiony - przecież był tylko portier?
- A właściwie kim pan jest?
- Kierownikiem tego krematorium.
Taśma klejąca zamienia "nie! nie! nie!" w "mm-mmm-mm"
Co ma wspólnego papuga z gejem???
Obsraną rurkę
Dlaczego tort nie może mieć małych torcików?
- Bo ma roztrzepane jaja!
Dlaczego murzyn leży pobity na ulicy?
A dlaczego nie?
Przychodzi do lekarza wielki dwumetrowy murzyn i mówi, że go boli w krzyżu. Lekarz tak na niego patrzy i mówi:
- Proszę zrobić mostek pod oknem.
Murzyn zrobił mostek, lekarz tak patrzy i kiwa głową.
- To proszę teraz zrobić mostek pod ścianą.
Murzyn znowu zrobił mostek, a lekarz mruczy pod nosem 'nie, nie, niedobrze...'
- A teraz pod drzwiami.
Murzyn wstał i poszedł zrobić mostek pod drzwiami, a lekarz znowu pod nosem 'nie, kurde tu też nie...'
- To wie pan co? To proszę jeszcze tu koło biurka - mówi lekarz.
Na to murzyn się wkurwił i mówi:
- Pan chyba zwariował, przyszedłem z bolącym krzyżem, a pan mi każe robić mostek za mostkiem, już pleców nie czuje...
A na to lekarz:
- Proszę się nie gniewać, bo wie pan, kupiłem sobie taką zajebistą czarną ławę i nie wiem gdzie ją postawić...
Tego dnia wstałem o 21, bo poprzednia nockę spędziłem z ojcem w kopalni - własnej kopalni. Odkąd nauczyłem się sam wysrać, mój tata postanowił zacząć spełniać swoje marzenie życia. Chciał dokopać się piekła. Skończyłem tylko 3 klasy podstawówki, bo nie było czasu na głupoty. Musieliśmy kopać, a konkretna jazda zaczęła się gdy tatek wziął kredyt na koparkę. Gdy już byliśmy na głębokości 5 km, w ziemi otworzył nie z dupy ni z pizdy tunel. Tata uśmiechnął się dziwnie i poświecił latarka w ciemność. Po chwili z tunelu wyszła postać. Miała ogon i rogi na czole. Cala czerwona jak burak. To był szatan, sam we własnej osobie. Trzymał w ręku trójząb a chuja oplatał wokół uda. Popatrzył na nas i rzekł: - Idźcie stad kurwa. Wróciliśmy winda na powierzchnie, zasypaliśmy dziurę i za sprzedana koparkę otworzyliśmy własny warzywniak.
Jaka jest różnica między słonicą a teściową?
- 15 kilo.
Żona do męża:
- Kochanie! Zrzuciłam 2 kilogramy!
- Dobrze skarbie, ale nie zapomnij spuścić wody…
Na lekcji religii ksiądz opowiada dzieciom, że Bóg jest wszędzie, w domu, w szkole, w sklepie. Mały Jasio podnosi rękę i się pyta:
- A czy u mojego dziadka w piwnicy też mieszka Bóg?
- Tak Jasiu, oczywiście -odpowiada ucieszony ksiądz.
- A chuja, bo mój dziadek nie ma piwnicy!
W końcu, po 9 miesiącach długich oczekiwań, otrzymałem wymarzoną sex-zabawkę.
Żona urodziła.